26 czerwca mieliśmy z Chrisem wyjątkową randkę :D.
W końcu przyszedł czas na nasz rocznik i wstrzyknięto nam pierwszą szczepionkę. Cała procedura jest w Holandii bardzo dobrze zorganizowana.
Dostajemy list, logujemy się, ustalamy datę, po czym pojawiamy się w danej lokacji.
Na miejscu musimy wypełnić w miarę spory formularz, w którym znajdują się pytania odnośnie do naszego zdrowia. Następnie udajemy się do jednego z wielu okienek, w którym jakiś Pan bądź jakaś Pani sprawdza nasze dane osobiste. Następnie zostaje nam wstrzyknięta szczepionka i zostajemy poinformowani o tym, jaki wpływ może mieć na nasz szczepienie i co w razie “wu”.
Po szczepieniu udajemy się do kolejnego okienka, gdzie dostajemy zaświadczenie o tym, że otrzymaliśmy szczepienie.
W naszym przypadku szczepienie od razu zostało wpisane w książeczki, które już posiadaliśmy.
Hartstikke leuk, ik blijf je volgen.