LIPIEC, SIERPIEŃ & WRZESIEŃ

W pierwszych dniach nowego miesiąca udostępniam fotoreportaż z ostatniego miesiąca. Jeśli interesuje Cię to, co się u mnie/ u nas działo to, serdecznie zapraszam, do przeczytania dalszej części wpisu 🙂

Jeśli przeglądasz wpisy z kategorii „Miesiąc w Obiektywie” z telefonu to proponuję Ci trzymać telefon w pozycji poziomej. Wpisy są wtedy bardziej przejrzyste. 

W dzisiejszym wpisie z cyklu miesiąc w obiektywie postanowiłam streścić trzy minione miesiące: lipiec, sierpień i wrzesień. Każdy z tych miesięcy był intensywny. Lipiec był bardzo pracowity, ale mimo to znalazło się miejsce na przyjemności. Sierpień w Holandii był bardzo krótki, bo już 10 dnia ósmego miesiąca siedzieliśmy w samolocie, który zabrał nas do stolicy Peru. Po powrocie z Peru wrzesień upłynął bardzo szybko. Praca, pranie, prasowanie i spotkania ze znajomymi wypełniły każdy dzień. 

Lipiec

Dzień rozpusty. Najpierw High Tea i lody potem jeszcze agrest, który znalazłam w supermarkecie online (Picnik).

Lato po dwóch latach i w końcu powrót do czasów, w których festiwale ściągają tłumy. Wspaniała pogoda, wesołe twarze i roztańczone ciała! Oj tak, czekałam na tę chwilę z utęsknieniem.

Bez po festiwalowej choroby i zapalenia krtani się nie obeszło. Wspaniale jest mieć wtedy blisko siebie ludzi, którzy zrobią i przyniosą Ci odpowiednie zakupy. Dziękuje B.

Sytuacja, w której za 10 minut odwiedzi cię czteromiesięczny chłopiec a Ty masz wszystko poza papierem do prezentów. Kreatywność nie zwiodła, a talent? Sami oceńcie 😀

Nie często otrzymuję prezenty od klientów i chociaż był to przemiły gest to szczerze przyznam, że sama myśl o dwóch doniczkach tych pięknych storczyków lekko mnie spięła. #niepotrafiędbaćokwiatki 

Kalendarz na rok 2023 w lipcu? Dlaczego wszędzie i do wszystkiego ludzie się tak śpieszą?

Sierpień

Napiszę tylko tyle: Jestem bardzo, ale to bardzo dumna i zresztą chyba nie tylko ja, bo rodzina też. Chris awansował na kapitana i oczywiście trzeba było to uczcić! 

Dwa lata czekałam na tę podróż! Podróż samolotem gdzieś na drugi kraniec świata. Podróż pełną przygód i niesamowitych wspomnień. Była ogromna ekscytacja, pojawiły się emocje. W Peru spędziliśmy 4 tygodnie i był to fantastyczny czas!

Dobra organizacja podróży jest nie tylko bardzo przydatna, ale też sprawia, że przyjemniej się podróżuje.

Ci z Was co mieszkają w Holandii zapewne słyszeli o całym chaosie związanym z brakiem personelu na lotnisku Schiphol. Na szczęście my nie mieliśmy komplikacji i wszystko poszło bardzo dobrze!

Kierunek » Lima

Selfiak w samolocie ucieszonych mordeczek obowiązkowy!

Wrzesień

Zawsze wydawało mi się, że mogłabym być w podróży przez cały czas, ale po ponad czterech tygodniach zatęskniłam za domem. Dobrze jest mieć miejsce, do którego zawsze można wrócić. Podróżowanie jest fantastyczne, ale czas po podróży też jest fajny i ja sama go potrzebuję. Potrzebuje czasu na przeanalizowanie w mojej głowie tego, co zobaczyłam i usłyszałam. Potrzebuje czasu, aby uspokoić impulsy zachwytów nowymi miejscami.

Kiedy podróżuje w strony bardzo odległe od naszego domu to zawsze wychodzę z założenia, że jest to podróż życia i pewnie już nigdy tam nie wrócę dlatego bardzo ważne jest dla mnie to, aby ten czas, który spędzamy gdzieś na krańcu świata był wykorzystany przez nas jak najlepiej.

Witaj Holandio i witaj nasz domku!

Byliście kiedyś na Silent Disco? Taniec do muzyki, którą słyszysz tylko Ty wśród innych robiących to samo był dla nas na początku bardzo dziwny, ale szybko się rozkręciliśmy. 

Taniec podobnie jak on uszczęśliwia mnie i dodaje mi energii.

Silent Disco nie było jedyną rzeczą, którą zrobiliśmy po raz pierwszy. 25 września wybraliśmy się ze znajomymi do Rotterdamu na spektakl Cirque du Soleil ”Crystal”. Nasze wrażenia po show były trochę mieszane. Z jednej strony podobało nam się a z drugiej strony byliśmy lekko rozczarowani, bo spodziewaliśmy się nieco czegoś innego. Czegoś na wzór teatru muzycznego, z ciekawą historią itd. Z doświadczenia koleżanki wiem, że spektakl ”Crystal” który odbywał się na lodzie nie był najlepszym show prezentowanym przez Cirque du Soleil, dlatego nie zrażamy się i jeszcze kiedyś na pewno pójdziemy na inne przedstawienie.

IMG_6580-2

I takim mega pozytywnym kadrem wesołych twarzy kończę dzisiejszy wpis. 

 

Ściskam Agnieszka

Laat een reactie achter

Het e-mailadres wordt niet gepubliceerd. Vereiste velden zijn gemarkeerd met *