STYCZEŃ, LUTY & MARZEC 2023 W OBIEKTYWIE

W pierwszych dniach nowego miesiąca udostępniam fotoreportaż z ostatniego miesiąca. Jeśli interesuje Cię to, co się u mnie/ u nas działo to, serdecznie zapraszam, do przeczytania dalszej części wpisu 🙂

Jeśli przeglądasz wpisy z kategorii „Miesiąc w Obiektywie” z telefonu to proponuję Ci trzymać telefon w pozycji poziomej. Wpisy są wtedy bardziej przejrzyste. 

Pierwszy kwartał 2023 roku za nami. Przyjemnie jest odświeżać minione chwile, nawet jeśli były one nie do końca dobrotliwe. W Nowy Rok weszłam z przeziębieniem organizmu. Pełen pakiet objaw choróbska (kaszel, katar, okropny ból głowy i gardła) spowodował, że wszystkie cele i zaplanowane spotkania musiałam poprzekładać na później, a moim głównym i wielokrotnym posiłkiem przez około dwa tygodnie stała się ciepła zupa. Po nabraniu sił nie traciłam czasu i chłonęłam z szybko upływających dni tyle ile się dało. Sami zresztą zobaczcie 🙂

STYCZEŃ

Zupa warzywna i tabliczka czekolady dobra na wszystko. To, że odpowiednia dieta uwzględniająca dużo świeżych warzyw i owoców pomaga w zwalczaniu infekcji wiemy wszyscy, ale czekolada? Znacie powiedzenie “czekolada to kakao, kakaowiec to roślina, tak więc czekolada musi być warzywem”  😉 

Według naukowców zawarta w ziarnach kakao tzw. teobromina pomaga w leczeniu przewlekłego kaszlu. Ok, na moim zdjęciu widzicie może nie najlepszy przykład “zdrowej czekolady”, ale poza złagodzeniem kaszlu, musiałam również zadbać o lepszy nastrój 😉 Więcej na temat korzyści dla zdrowia z jedzenia czekolady znajdziecie tutaj.

 

14 stycznia to urodziny Chrisa. Co prawda solenizant spędził ten dzień gdzieś na głębinach oceanu Argentyny, ale w domu bez celebrowania i ciastka się nie obeszło. Południe z Brendą, wieczór z Asią. Obie wizyty były jak zwykle bardzo przyjemne.

19 stycznia. Delikatny przejaw nadal trwającej zimy.

29 stycznia wspólnie z Brendą odwiedziłam restauracje PLSTK Cafe, która znajduje się pomiędzy wydmami i plażą w miejscowości Hoek Van Holland. Restauracja ma bardzo interesującą misję i dąży do tego, by być restauracją bez plastiku. Oprócz fajnego położenia z widokiem na morze oraz wyjątkowego celu uważam, że restauracja może również zebrać applause za serwowane dania, które są przepyszne. 

Niech świat wie, że będę ciocią. Ta wspaniała niespodzianka i niesamowicie fantastyczna wiadomość dotarła do nas 30 stycznia. Cały wieczór spędziłam na  przeglądaniu dziecięcych zabawek a pierwsze prezenty dostarczono nam już dnia następnego :D. Prawdziwe szaleństwo!

LUTY

Hej, hej luty, fajnie, że jesteś (zresztą nie tylko Ty;)) Tegoroczny luty był niepohamowany, tyle się działo i tak fajnie spędzaliśmy wspólny czas. 

Zostawić ja na chwilę samą i w domu trzeba wszystko instalować od nowa, a no trzeba haha 😀

1/3 zaległego prezentu urodzinowego dla Chrisa. Wypad do Amsterdamu na dobry obiad + ekspozycję Jimmy’ego Nelsona. Moja fascynacja fotografią Jimmy’ego Nelsona nie mogła poprzestać na jednej wizycie w amsterdamskiej Fabrique del Lumieres, dlatego zapragnęłam, aby Chris również mógł doświadczyć tej znakomitej wystawy. Więcej o wystawie możecie przeczytać we wpisie tutaj.

Na obiad wybraliśmy się do Mossel & Gin i nietrudno jest zgadnąć co znajduje się w menu restauracji. Świeże i dobrze przyrządzone małże to jedno z ulubionych potraw Chrisa. W restauracji spróbowaliśmy też oczywiście Ginu z tonikiem z czarnego bzu i marakui. Trunek szybko stał się naszym faworytem.

Home Movie Time 🙂

Euforia na samą myśl, że zostanę ciocią przez wiele dni nie opuszczała mnie ani na moment. Wiem, że w niektórych sytuacjach powinno się być bardzo ostrożnym z wyrażaniem emocji, ale ja tak chyba nie potrafię. Pojechałam na zakupy do sklepu dystrybucyjnego w celu zrobienia zakupów niezbędnych do prowadzenia praktyki i wróciłam z maskotką Warmies (pluszak termofor), którą dostałam w prezencie od właścicielki sklepu. Niesamowicie miły gest. Te przemiłe pluszaki, idealne na prezent możecie znaleźć tutaj.

Picie wody jest bardzo ważne i pomimo że każdy to wie to jednak bardzo często o tym zapominamy. Może zabrzmi to mega komercyjne, ale uwierzcie mi odkąd korzystam z motywacyjnej butelki, którą zakupiłam tutaj nie mam problemu z codziennym dostarczeniem do mojego organizmu niezbędnej ilości czystej i smacznej wody.

10.02.2023 Date with Danielle 

11.02.2023 Date with Bas and Jos

Wyjście całkiem szykowne, bo przecież nie w każdej restauracji otrzymamy krzesełko na torebkę. Szczerze Wam powiem, że osobiście jeszcze nigdy nigdzie nie spotkałam się z takim serwisem. Cała sytuacja przypomniała mi zabawną scenę z serialu Emily in Paris (sezon 2.odc 8) Kto pamięta? 

Przygotowania do ślubu czas rozpocząć i w tym celu odwiedziliśmy targ ślubny, który niestety średnio wypadł w naszych oczach. Mimo wszystko fajnie było pojechać i zrobić coś nowego (12.02.2023).

Piękny poranek mieliśmy 14 lutego w Święto Zakochanych.

Best Vegan Lasagna i Veggie Black Bean Enchiladas jedne z naszych ulubionych dań z bloga kulinarnego Cookie and Kate. Naprawdę polecam spróbować te przepisy.

Czy nabyliśmy nową grę planszową? Tak, zgadza się. Carcassonne, to fajna gra planszowa, która polega na budowaniu francuskiego ufortyfikowanego miasta Carcassonne. Grę zamówiliśmy na bol.com

Kolejną częścią zaległego prezentu urodzinowego dla Chrisa był wyjazd do Hilversum, miasta zwanego medialnym sercem Holandii, gdzie powstają produkcje telewizyjne i radiowe. Celem naszej wycieczki było uczestnictwo w nagraniu telewizyjnego Show @deavondshowmetarjenlubach. Co prawda program nie jest nadawany na żywo, ale powstaje w ten sam dzień co jest transmitowany. Czyli 21 lutego (we wtorek) o godzinie 17:00 widzieliśmy powstawanie Show, a już o godzinie 22:00 mogliśmy obejrzeć program w naszym telewizorze. Mega super doświadczenie.

Zanim udaliśmy się do studia nagrań odwiedziliśmy również pobliskie muzeum Beeld & Geluidktóre jest świetnym miejscem dla tych, którzy w osobistym doświadczeniu za pomocą różnorodnych gier interaktywnych chcą odkryć ogromny wpływ mediów na nasze codzienne życie.

W muzeum Beeld en Geluid nie sposób się nudzić. Za pomocą stworzenia własnej kampanii możemy przekonać się, czy mamy odpowiednie cechy, aby stać się popularnym i wpływowym influencerem.

Inna atrakcja pozwala nam pobawić się w reżysera filmowego i stworzyć własny film.

Oj jest tych atrakcji w muzeum Beeld en Geluid naprawdę sporo!

To o czym trzeba jednak pamiętać to to, że w zwiedzaniu muzeum Beeld en Geluid ważna jest znajomość języka holenderskiego.

Przed wejściem do studia nagrań Telewizyjnego Show “De avond show met Arjen Lubach

Idealnym zakończeniem dnia w Hilversum była kolacja w restauracji David’s

Ostatnią częścią urodzinowego prezentu dla Chrisa był wyjazd do Utrechtu i bilet na Motorbeurs (Targi motorowe). Targ nas lekko rozczarował, bo w porównaniu z rokiem 2019 był gorzej zorganizowany. Mimo wszystko, prezent się udał 🙂

Mieszkam w Holandii już dobre 18 lat i co jak co, ale tak kiepskich tulipanów jeszcze nigdy nie miałam. Wygląd bukietu dzień po zakupie 🙁

Po pozbyciu się tulipanów pojechaliśmy do sklepu po coś świeższego.

W końcu kaktus, do którego się można przytulać! *** Rośnij zdrowo kwiatku nasz!

26.02.2023 Hoek van Holland

28.02.2023

Znowu pada śnieg *** Wypatrujemy zorze polarną

MARZEC

” A po lutym marzec śpieszy, koniec zimy wszystkich cieszy “

2 marca był dniem przepięknym. Zresztą, zdjęcia ze spaceru “mówią” same za siebie.

Oostmolendijk

Dla tych, co lubią holenderskie naleśniki, naleśnikarnia Pannenkoe jest jak najbardziej godna polecenia. Naleśnikarnie znajdziecie w kilku lokalizacjach:

<LOVE>

Tego u nas jeszcze nie było. Od 5 do 8 marca mieliśmy w naszym domu małych, czworonożnych gości. Opieka nad Jaims’em i Sophie była dla nas świetną przygodą. 

Czy te sierściuchy nie są urocze?

Tam, tam i szczęśliwe oczka zrobić proszę 🙂

Pieskie życie

Jak widać spacer się udał

Fotki, które udało mi się zrobić podczas video rozmowy z Chrisem, haha genialne!

Nasz dom jeszcze nigdy nie był taki brudny, ja nawet nie wiedziałam, że można mieć w domu tak brudno haha. Całe szczęście nowy Dyson dał sobie radę. 

“Pech chciał” a przyjemność reperacji w holenderskim garażu samochodowym całe szczęście tylko 300 euro 🙁

Bubble Tea z polecenia B. Moje pierwsze skojarzenia: dziwne, dobre i niedobre, czuć nieprzyjemną chemię. Warto spróbować. Pić nie za często 😉

W podziękowaniu na 4 dobowy hotel James & Sophie 🙂

Pąki wiśni i brzoskwini, czekamy na kwiat a później owoce.

18 marca wybrałyśmy się z B. do Den Haag do Omniversum. Omniversum to kino wielkoformatowe, w którym wyświetlane są filmy o tematyce typowo przyrodniczej, kulturalnej, naukowej i muzycznej. Film, który obejrzałyśmy odnosił się do przepięknej wyspy Irlandii. Zanim weszliśmy do kina zjadłyśmy obiad w restauracji Berlage Brasserie, która nie do końca sprostała naszym oczekiwaniom. Dziwny koncept, jedzenie średnie. Byłyśmy raz i na tym pozostanie.

Woda w kieliszku zawsze tak jakoś lepiej smakuje 😀 *** Powoli do domu

Czasami lody z ulubionej lodziarni a czasami grzybki z ulubionej spiżarni mamy 🙂

A ja rosłem i rosłem, aż rozkwitłem 🙂

Oczami innych

Nie tylko kocham sama robić zdjęcia, ale również uwielbiam je dostawać od innych. Dlatego pomyślałam sobie, że wpisy w kategorii „Miesiąc w obiektywie” rozwinę o zdjęcia, które od czasu do czasu przesyłają mi moi najbliżsi 🙂

Są to zdjęcia, które wywołały u mnie przyjemne emocje i uśmiech na twarzy :). 

Piękny zachód słońca w Brazylii. Zdjęcia zrobione przez Chrisa w ostatni dzień marca 🙂

Laat een reactie achter

Het e-mailadres wordt niet gepubliceerd. Vereiste velden zijn gemarkeerd met *